klasyki

Adolf M. Bocheński: Niepodległość czy samoistność
I. Nieporządek intelektualny. Istnieje w Polsce dekoracja która się nazywa „krzyż niepodległości”. Przynaję iż nigdy nie byłem w stanie pojąć dlaczego tacy ludzie jak Paderewski, Bobrzyński czy Dmowski nie są nią odznaczeni. To spostrzeżenie nasuwa uwagę iż treść pojęcia niepodległości, lub raczej dążenia do niepodległości, „niepodległościowości” nie jest dla wszystkich jednoznaczną. Sprawa treści tego pojęcia […]

Goetel: Lata pod okupacją (cz. 4)
Trudno odpowiedzieć na pytanie, czy już przed początkiem wojny istniała jakaś dokładna mapa, na której Niemcy wykreślili granice swoich „Lebensraum”ów i „Grossraum”ów, „Ostland”ów i gubernatorstw. Fakt, że zaraz po zajęciu Polski wytyczono linie podziału, Krzeszowice przerobiono na Kressendorf. Ciechanów – na Tiechenau, Gdynię – na Gottenhaven, Łódź – na Litzmannstadt, zdawał się świadczyć o dokładnym […]

Goetel: Lata pod okupacją (cz. 3)
Lata okupacji (cz. 3) Na przełomie 1939/1940 nie było jeszcze jasnego zdania, w jakim kierunku iść. Ratować to co jeszcze pozostało i budować życie czasów wojny dokoła instytucji, tolerowanych przez Niemców, czy też wycofać się w wegetatywne zacisze albo i zejść w świat podziemnego spisku? Instytucjami, budzącymi największe nadzieje oparcia, były wówczas Zarząd Miejski oraz […]

Czartoryski: O etyce w życiu publicznym
O Autorze: CZARTORYSKI Witold Leon książe herbu Pogoń Litewska, ur. 10 II 1864 w Weinhaus pod Wiedniem, zm. 4 IX 1945 w Makowie Podhalańskim, pochowany na miejscowym cmentarzu. Ojciec książę Jerzy Konstanty (1828–1912) – polityk, działacz społ., poseł do galicyjskiego Sejmu Krajowego i członek Izby Panów Rady Państwa w Wiedniu; matka Maria Joanna z domu […]

Goetel: Lata pod okupacją (cz. 2)
ZADUSZKI 1939 Wojska niemieckie weszły do Warszawy wraz z jesiennym chłodem i mrokiem. Z dwu plag, ta druga, atmosferyczna, była bardziej bodaj dotkliwa od pierwszej. Pozbawione okien mieszkania, dziury w murach i sufitach, chwiejne podłogi, wypalone czy puste piwnice, nieczynna sieć gazowa, wodociągowa i elektryczna, nasunęły troski, powiększające zasęp bezradnej godziny. Były to jedyne dni, […]

Goetel: Lata pod okupacją (cz. 1)
WOJNA I WARSZAWA …”Silni, zwarci, gotowi”, hasło artykułu ogłoszonego w „Polsce Zbrojnej” na krótko przed wojną a przejęte nie tylko przez głośniki urzędowej propagandy lecz i przez najszersze masy polskiego społeczeństwa, odpowiadało rzeczywiście duchowi chwili. Nie zdarzyło się bowiem nigdy w dziejach Polski, a może i w dziejach całego zachodniego świata, by wola narodu tak […]

Co powiedział Marsz. Piłsudski o przewrocie? Specjalny wywiad „Ilustr. Kuryera Codziennego” (Telefonem od naszego korespondenta)
Warszawa, 24 maja (Wal.). W dniu dzisiejszym zwróciliśmy się do Marszałka Piłsudskiegoo z prośbą o udzielenie nam wywiadu wobec zaszłych wypadków w dniach 12, 13 i 14 maja. Poprosiliśmy przedewszystkiem p. Marszałka, aby był łaskaw dać ze swej strony autorytatywne oświetlenienie minionych wydarzeń, a to wobec całego szeregu sprzecznych wersyj i znacznej rozbieżności w […]

Rudzki: Podróż do kresów smutku
Od szeregu lat rok rocznie Dzień Zaduszny spędzam we Lwowie wśród mogił pierwszych towarzyszów broni i druhów serdecznych, poległych w obronie tego miasta, co jest „semper fidelis”, i w obronie tych prapolskich ziem, których ono jest duchową stolicą. I w roku bieżącym święto umarłych spędziłem w „gnieździe Orląt”, rozpamiętując na łyczakowskim cmentarzu przeżyte kiedyś chwile […]

Ossendowski: Nasze polskie dżungle
Od zarania dziejów swoich Polska wystawiona była na łup drapieżnych sąsiadów. Od zachodu wdzierały się na jej równinę zbrojne hufce Germanów, od południa i południo-wschodu – koczujące, pławiące się we krwi i pożodze hordy Awarów, Hunnów i Tatarów. I tylko od północy i wschodu sama natura dźwignęła mury obronne – wielką ścianę zieloną, rozległą bezkreśnie […]

Bobrzyński: Powstanie listopadowe
Umierać musi, co ma żyć (Stanisław Wyspiański) By zdać sobie sprawę, skąd się wzięło powstanie listopadowe, posłuchajmy następującej cytaty: "Półgębkiem tylko wspomina się o jednej przyczynie, którą niestety trzeba będzie uznać za istotną. Mianowicie tajne związki europejskie miały zwrócić się do swoich "braci" w Polsce z żądaniem wywołania rewolucji, aby zatrudnić Mikołaja w domu […]
Jesteśmy na: