Szokujące wieści ze Stolicy Apostolskiej
Jak donosi portal nation.foxnews.com – podczas uroczystości najbliższej niedzieli w Watykanie rozbrzmiewać będą islamskie modlitwy i czytania z Koranu.
Papież Franciszek chce w ten sposób przyczynić się do polepszenia stosunków między Izraelem i Palestyną. Stosowne zaproszenia wystosował ostatnio, w trakcie swojej wizyty na Bliskim Wschodzie, do prezydenta Izraela – Szymona Peresa i Prezydenta Autonomii Mahmouda Abbasa.
Od redakcji: czekamy na interpretację kapłanów i biskupów Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X.
http://nation.foxnews.com/2014/06/06/first-time-history-islamic-prayers-be-held-vatican
(MM)
Kategoria: Wiadomości
Jasne, przecież zarówno Islam, Katolicyzm i wszelkie inne religie czczą tego samego "boga" na sz.
Przecież chrześcijanie i muzułmanie (a także żydzi) wierzą w tego samego boga – wszystkie te trzy religie należą do tzw. religii abrahamowych. Więc nie rozumiem oburzenia z tego powodu. Widać autor tej notatki nie zna założeń swojej własnej religii…
Hm… a mnie się wydaje, że znam swoją religię. Mówi o ona o zakazie czczenia innych bogów prócz naszego, nie uznaje religijnego relatywizmu. Co więcej: dawniej nawet katechumeni nie mogli być obecni przy Przeistoczeniu, a dzisiaj nawet poganie zapraszani są do modlitwy przy Konfesji Św.Piotra.
"Czy można większą zniewagę wyrządzić Chrystusowi, jak stawiając świętą wiarę chrześcijańską na równi z przewrotnością żydowską, z bezeceństwem muzułmańskim, z zabobonem pogańskim i bezbożną próżnością naturalizmu? Podobny amalgamat jest największą potwornością. Przyjmowanie obojętne wszelakiego rodzaju błędów potwornych dowodzi nędznej głupoty, nad którą nigdy dość ubolewać. Przez sam fakt niesprzeciwiania się żadnemu błędowi człowiek staje się winien popierania błędów wszystkich".
Pius VI, bulla Debito Apostolatus Nostri.
Proponuję "śpecom" od islamu przeczytać Koran, a potem hadisy. I generalnie bardziej się tym zinteresować. Związek z Abrahamem jest mocno naciągany. Nie mówiąc o tym, że Islam każe zabijać niewiernych. Ale to już zupełnie inna bajka.
Tolerancja, pojednanie, porozumienie owszem, ale nie bezmyślne, bezkrytycznie. I zgadzam się w pełni z Plusem Vi.
@ Don Vito
Onetowy komentarz. Bóg Chrześcijan jest w trzech osobach!
Islam ma proroka pedofila, barbarzyńskie praktyki na ziemii i burdel w raju.
Jakie tam "szokujące". Zaczęło się od bergoliowego "dobry wieczor państwu". Lepiej już być nie może. Tylko śmieszniej.
"Ja wam nie pisałem,
jakobyście nie znali prawdy,
lecz że ją znacie
i że żadna fałszywa nauka z prawdy nie pochodzi.
Któż zaś jest kłamcą, jeśli nie ten,
kto zaprzecza, że Jezus jest Mesjaszem?
Ten właśnie jest Antychrystem,
który nie uznaje Ojca i Syna.
Każdy, kto nie uznaje Syna,
nie ma też i Ojca,
kto zaś uznaje Syna, ten ma i Ojca" (1 J 2,21-23).