Lekarze zostaną zwolnieni z odpowiedzialności za błąd medyczny?
Zwolnienie lekarzy z odpowiedzialności karnej za popełnienie błędu medycznego to plan Ministerstwa Zdrowia. Mówił o tym w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" Bartłomiej Chmielowiec, rzecznik praw pacjenta. "Celem jest szukanie błędu, a nie winnych" – przekonywał. Jak podaje gazeta, projektowi sprzeciwiają się Ministerstwo Sprawiedliwości i sami lekarze.
Rzecznik tak uzasadniał projekt: " Budzi to ogromne emocje, bo byłby to przełom mentalny. Choć prawda jest taka, że nie jest to zupełna nowość. Teraz chcemy poszerzyć niektóre przepisy: jeżeli pracownik medyczny zgłosi, że doszło do zdarzenia niepożądanego, to następnego dnia na pewno nie otrzyma wypowiedzenia. Oczywiście pod pewnymi warunkami. I ma to dotyczyć całego personelu medycznego, nie tylko lekarzy. Taka osoba nie zostanie zwolniona z pracy, nie zostanie uruchomiona prokuratura, a pacjent będzie miał szansę uzyskać odszkodowanie od rzecznika praw pacjenta". Sytuacje, w których lekarz musiałby odpowiadać karnie, to działanie pod wpływem alkoholu, narkotyków i dopalaczy oraz wina umyślna, rażące naruszenie należytej staranności (jak wycięcie zdrowego organu, zamiast chorego). Odpowiedzialności karnej uniknąłby natomiast lekarz, który… zostawiłby w ciele pacjenta opatrunek albo narzędzie, a zostałoby to zgłoszone jako zdarzenie niepożądane.
Lekarze, zdaniem Ministerstwa, mają chętniej zgłaszać błędy, ma się zmniejszyć liczba spraw karny przeciwko podmiotom leczniczym, zamiast których pacjenci zostać objęci ochroną odszkodowawczą. Chmielowiec przekonuje, że takie przepisy prawne doprowadzą do spadku liczby szkód i służą ochronie pacjenta.
AS
Dziennik.pl
Kategoria: Aleksandra Solarewicz, Wiadomości
Celowe stwarzanie warunków do ludzkich dramatów!
Pracuję na lotnisku na ważnym stanowisku i nie ma czegoś takiego, jak zmniejszanie odpowiedzialności. To by się łączyło ze zmniejszeniem jakości bezpieczeństwa.
Czasem nadal ciężko mi uwierzyć w jakich strasznych czasach żyjemy, a ludzie w większości nie mają pojęcia. Demokracja stworzyła rzesza głupców!
Ta propozycja zbiega się z dopuszczeniem do praktyk lekarskich Ukraińców podających sie za lekarzy, ale może być to tylko przypadkowa zbieżność…
Lepiej nie – to szaleństwo taka ślepa wiara.
Upadek cywilizacji łacińskiej i elementarnego ethosu ,dno !!!
Rzecznik Praw Pacjenta, podobnie jak minister zdrowia, podlega rządowi a nie parlamentowi, któremu podlega Rzecznik Praw Obywatelskich. Jest to rozwiązanie wadliwe.