Bartosz Jastrzębski

Prof. Jastrzębski: Pochwała konserwatyzmu
Osiągnąwszy szczęśliwie wiek męski, szacowną cezurę lat czterdziestu (a więc ową sławną Jungowską „drugą połowę życia”, w której człowiek winien się zacząć kierować stopniowo ku sprawom ostatecznym, a odwracać od ziemskiego pyłu przemijalności) porzuciłem nareszcie, bez żalu zresztą i całkiem świadomie (a przy tym w pełnej zgodzie ze zgromadzonym doświadczeniem życiowym), wszelkie „urojenia reformatorskie”. Dziś […]

Prof. Jastrzębski: Kiedy kontemplacja staje się poezją, a poezja milczeniem
Nie bez słusznych racji powiada się o Arystotelesie, iż chciał uczynić filozofię ściśle naukową, pozbawiając ją wszelkich elementów mitycznych, poetyckich czy choćby alegorycznych, a nawet – po prostu – estetycznego, literackiego piękna, cechującego przecież, od głębokiej starożytności, liczne filozoficzne dzieła (za przykład weźmy tak głęboko zapadające w umysł gnomiczne strofy Heraklita czy prolog traktatu Parmenidesa) […]

Prof. Jastrzębski: Pokora nie jest bezradnością
„Mistrzowska propaganda antychrześcijańska zdołała wytworzyć u chrześcijan, zwłaszcza u katolików, złą świadomość, opanowaną niepokojem, jeśli już nie wstydem, z powodu własnej historii. Siłą stałego nacisku, od reformacji aż do naszych czasów, zdołała przekonać was, że jesteście odpowiedzialni za całe albo prawie całe zło na świecie.. Sparaliżowała was na etapie masochistycznej autokrytyki, aby zneutralizować krytykę tych, […]
Jesteśmy na: