banner ad

Śrama: Feudalizm. Czym był i kiedy się skończył?

| 8 listopada 2019 | 0 Komentarzy

Współcześnie niezwykle popularnym jest pogląd o rzekomym ,,długim trwaniu feudalizmu”. Opiera się on jednak raczej na lewicowych broszurkach propagandowych niż na znajomości teorii i praktyki politycznej czasów, w których feudalizm dominował. Czym bowiem był ten ustrój? Najprostszej odpowiedzi udzielił Stanisław Mackiewicz, który opisywał go w następujący sposób:

[feudalizm] prezentuje prawdziwą parcelację władzy suwerennej. Każdy posiada jakąś ilość uprawnień, w którą nikomu wkraczać nie wolno i pewną ilość obowiązków. Te uprawnienia i obowiązki ma zarówno w stosunku do swojego zwierzchnika […], jak i podwładnego, czyli wasala […] Feudalizm powstał na tle zjawiska, które nazwijmy poszukiwaniem opiekuna i pomocy. W średniowieczu wieśniak szukał rycerza aby go bronił, człowiek w mieście szukał cechu, aby się nim opiekował[1]

Był zatem feudalizm ustrojem opartym przede wszystkim na obowiązku. Każdy człowiek znajdujący się na szczeblach drabiny feudalnej miał jakieś obowiązki wobec swego seniora oraz wobec swych poddanych. W przypadku rycerza był to obowiązek obrony żyjących w jego dobrach chłopów oraz udzielanie militarnego wsparcia swemu seniorowi. W przypadku chłopa ,,dzierżawiącego”, czy też ,,posiadanego” (choć obydwa określenia właściwie nie są do końca poprawne) gospodarstwo – odrabianie pańszczyzny. Już na podstawie tej krótkiej charakterystyki feudalizmu widać jak bardzo mylą się lewicowi publicyści utożsamiający ten ustrój z wyzyskiem. W rzeczywistości wszelkie opisywane przez nich patologie powstawały w czasach stopniowego odchodzenia od zasad feudalnych, będąc ich zaprzeczeniem, a nie kontynuacją.

Jednak warto przez chwilę zastanowić się jeszcze jak było z zaznaczonym już prawem własności i dzierżawą w średniowieczu? Tu kwestia jest o wiele trudniejsza, niż mogłoby się wydawać, gdyż epoka ta charakteryzowała się występowaniem własności podzielonej, polegającej na tym, że pan feudalny był właścicielem jakiegoś obszaru (posiadał dominium directum) i udzielał prawo do używania i czerpania korzyści z nieruchomości komuś innemu, kto stawał się jego wasalem (wszak w feudaliźmie chłop również był wasalem rycerza, tak jak rycerz możnowładcy lub króla). W tym momencie wasal stawał się również właścicielem tej nieruchomości i posiadał prawo do użytkowania i dziedziczenia nieruchomości dominium utile. Własność podzielona charakteryzowała się zatem tym, że dana nieruchomość, (np. gospodarstwo) była jednocześnie własnością i pana i poddanego, i co więcej poddany mógł ją sprzedać, jednak z racji tego również panu feudalnemu należała się część zapłaty (alienacja lenn, czyli procedura, która była w średniowieczu na porządku dziennym, ale nie zawsze spotykała się z życzliwym przyjęciem władców, czego świadectwem jest to, że cesarz Fryderyk I Barbarossa zakazał tego procederu).

Można jeszcze dodać, że czasy feudalne znały niezliczoną liczbę różnych wolności i przywilejów, na przykład istniejące na niektórych obszarach (Anglia, Normandia) prawo zwane Clameur de Haro, zgodnie z którym każdy poddany mógł wstrzymać czynność prawną odwołując się bezpośrednio do władcy. Jednocześnie również poszczególne obszary posiadały pewne przywileje gwarantowane przez samorządy mające prawo remonstracji, czyli odrzucenia edyktów królewskich.

Kiedy skończył się feudalizm?

Przy takim rozumieniu feudalizmu można stwierdzić, że we Francji, w której system feudalny funkcjonował w sposób modelowy jego koniec miał miejsce w wieku XVII, kiedy to Henryk IV, a po nim kardynał Richeliau, Mazarini i Ludwik XIV rozpoczęli budowę tak zwanej monarchii absolutnej. Już pierwszy z Burbonów stworzył urząd powoływanego przez władcę intendenta, mający zastąpić wcześniejsze samorządy lokalne i zwiększył liczbę nobilitacji powołując do życia zaczątki noblesse de robe. Następnie w okresie rządów kardynała Richelieu wprowadzono zakaz posiadania prywatnych warowni i poszerzono kompetencje intendentów. W końcu Ludwik XIV zniósł ostatnie uprawnienia lokalnych samorządów, a w szczególności prawo remonstracji posiadane przez parlament paryski. Jednocześnie coraz większa liczba chłopów przejmowała na własność gospodarstwa i była zwalniana z wszelkich danin na rzecz seniora (a zatem rozpadowi ulegała drabina feudalna). Można zatem stwierdzić, że pod koniec rządów Ludwika XIV ustrój Francji nie ma już niczego wspólnego ze średniowiecznym feudalizmem, natomiast w Hiszpanii ten sam proces dekonstrukcji systemu feudalnego miał miejsce dopiero u progu XVIII wieku, kiedy to król Filip V Burbon zniósł lokalne prawa i wzorem swego dziada dokonał centralizacji administracyjnej państwa[2].

***

Natomiast jak sytuacja wyglądała w Polsce? Kwestia ta jest naprawdę niezwykle skomplikowana, a rzeczą sporną jest nawet to, czy na terenie naszego kraju system feudalny w ogóle się wykształcił.

 

Marcin Śrama

 

Bibliografia:

  1. Bartyzel J., Nic bez Boga, nic wbrew Tradycji. Kosmowizja polityczna tradycjonalizmu karlistowskiego w Hiszpanii, Radzymin-Warszawa 2019.
  2. Encyklopedia staropolska, t. 2, red. Z. Grygier, Warszawa 1901.
  3. Gies J., Gies F., Życie w średniowiecznym zamku, przeł J. Janik, Kraków 2017.
  4. Grześkowiak-Krwawicz A., Publicystyka stanisławowska o modelu rządów monarchii francuskiej, Wrocław 1990.
  5. Mackiewicz S. ,,Cat’’, Herezje i prawdy, Warszawa 1962.
  6. Schramm G., Adel und staat: ein Verleich zwichen Brandenburg und Polen-Litauen im 17. Jahrundert [w:] Schichtung und entwicklung der gedellschaft in Polen und Deutschland im 16. Und 17. Jahrhundert: Parallelen, Vorknupfungen, Vergleiche, Weisbaden 1983 oraz tłumaczenie na język polski: Schram G., Szlachta i państwo na przykładzie Brandenburgii i Rzeczypospolitej Obojga Narodów w XVII wieku, przeł. E. Płomińska-Krawiec, [w:] Polska w dziejach Europy środkowo-wschodniej, Poznań 2010, s. 175-197.

 

 

 

 

 

 

 


[1] S. Cat Mackiewicz, Herezje i prawdy, Warszawa 1962, s. 24.

 

[2] J. Bartyzel, Nic bez Boga, nic wbrew Tradycji. Kosmowizja polityczna tradycjonalizmu karlistowskiego w Hiszpanii, Radzymin-Warszawa 2019, s. 57.

 

Kategoria: Historia, Marcin Śrama, Publicystyka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *