Służby specjalne Ukrainy: Węgry wiedziały o planie ataku i chciały oderwać część Ukrainy
– Węgry wiedziały o planach rosyjskiego ataku na Ukrainę i oczekiwały nie tylko jawnej współpracy z Rosją, ale i oderwania części Ukrainy – powiedział Oleksyj Daniłow, sekretarz Narodowej Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy w programie telewizyjnym, co przekazała gazeta "Hromadskie". Jednak nie był w stanie przekazać dowodów na to.
Daniłow powiedział, że niektóre państwa NATO nie respektują demokratycznych wartości, na jakich oparta jest ta organizacja, i są to np. Węgry. Co więcej, Węgry zostały uprzedzone przez Putina o planach ataku na Ukrainę i planowały odebranie terytoriów ukraińskich, niegdyś należących do Węgier. – Widzimy, jak zachowują się Węgry, i z różnych powodów oczekiwały one, że odzyskają swoje ziemie, ale to się nie udało i my zwyciężymy – zadeklarował. Tym samym Daniłow powtórzył insynuacje, jakie padły już w marcu ze strony Radosława Sikorskiego. Zareagował on na dezinformacje z Zakarpacia, inspirowane przez Rosję, w myśl których Rosja i Węgry planują podział Ukrainy.
Ostro skrytykowała Orbana wicepremier Ukrainy, Irena Wereszczuk. W mediach społecznościowych. Skarżyła się na niedostarczanie broni Ukrainie i otwartą, prorosyjską retorykę Viktora Orbana. "To naprawdę z powodu dostaw gazu, czy może dlatego, że Węgrzy wciąż po cichu śnią o Zakarpaciu? Czy Węgrzy będą tymi, którzy po cichu wbiją nam nóż w plecy?" – napisała Wereszczuk.
Aleksandra Solarewicz
hungarytoday.hu
Kategoria: Agnieszka Sztajer, Wiadomości
A cóż nas może obchodzić zdanie ukraińskiej esbecji?! O ile w ogóle ma to cokolwiek wspólnego z rzeczywistymi zdarzeniami.
Czyli jak zwykle oskarżenia bez dowodów a świat wierzy w te brednie. Dmowski miał rację.