banner ad

Premier Nowej Zelandii: „Dopóki żyję, republiki tu nie będzie”

| 19 lutego 2016 | 0 Komentarzy

nowa zelandiaW styczniu 2016 australijscy prezesi rady ministrów nawoływali do stworzenia republiki. Premier Nowej Zelandii powiedział natomiast: "Dopóki żyję ja, żadnej republiki tutaj nie będzie. A zamierzam wieść życie długie i szczęśliwe". W ten sposób John Key potwierdził swoją lojalność wobec brytyjskiej monarchii.

Królowa Elżbieta II i członkowie jej rodziny wskazują na oddanie Nowozelandczyków. John Key przyznał: "Jedność z Domem Królewskim w ciągu ostatnich 10-20 lat wzmocniła się i zacieśniła, szczególnie wobec młodych członków Domu. Ja myślę, że Nowozelandczycy apetytu na republikę nie mają".

Rzecz ciekawa. Podczas gdy większość monarchistów w Australii rękami i nogami broni się przed ustaleniem nowej flagi, w Nowej Zelandii tutejszy premier, John Key, chętnie widziałby sztandar w nowej odsłonie. W marcu odbędzie się referendum w sprawie ustanowienia nowego wzoru flagi narodowej Nowej Zelandii. Prawdopodobnie jednak mieszkańcy pozostaną przy starym, który odwołuje się do Monarchii Brytyjskiej. Z sondażu wynika, że 60% jest za jego pozostawieniem.

coronanachrichten.wordpress.com/ AS; ilustr. radionz.co.nz: 6 projektów do wyboru

Świat pełen jest państw szczęśliwych tylko dzięki temu, że są republiką, a Nowa Zelandia nie chce.

Zagrożenie dla demokracji.

Straszne!

Tags:

Kategoria: Wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *