Pismo protestacyjne do "The Times"
W dniu 2 lutego 2013 na łamach The Times ukazał się szeroko komentowany tekst, którego autor szydził z Polaków i zarzucał nam antysemityzm. W odpowiedzi na ten felieton wysłaliśmy pismo protestacyjne (przewidując, że może ono po drodze "zaginąć", zastosowaliśmy równolegle kilkanaście adresów mailowych). Odpowiedź nadeszła po tygodniu – zostaliśmy poinformowani, że nasz "Letter of Complaint" został przesłany dalej do osoby władnej udzielić nam stosownego wyjaśnienia.
Niestety nie otrzymaliśmy go do dziś.
Pierwotnie planowaliśmy druk naszego listu wraz z odpowiedzią z redakcji The Times, niestety w obliczu sytuacji, przed jaką zostaliśmy postawieni, zdecydowaliśmy się dłużej nie czekać. Treść naszego protestu w językach polskim i angielskim znajdziecie państwo poniżej.
Do: John Witherow, Redaktor Naczelny "The Times" W odpowiedzi na felieton zatytułowany “Today I am make first column in Polski", opublikowany w The Times z 2 lutego 2013, wyrażamy nasz protest i domagamy się przeprosin za:
Domagamy się wyciągnięcia odpowiednich konsekwencji względem autora przedmiotowego tekstu. W razie odnotowania kolejnych oszczerstw i zniesławiania imienia Rzeczypospolitej Polskiej lub Narodu Polskiego nie zawahamy sie wystąpić z żądaniem oficjalnych przeprosin i zastosować środki przewidziane w tym zakresie przez prawo.
English language version
To: John Witherow, Editor-in-Chief, "The Times" In response to the opinion column entitled Today I am make first column in Polski published in "The Times" on February 2nd 2013 we would like to protest and demand an apology for:
We demand that appropriate consequences be drawn in consideration of the above Author. In case of any further aspersion and libel of similar nature directed at the Republic of Poland and its people, we will not hesitate to insist on an official apology and redress through legal means. |
Nie jest to koniec protestu. Z racji tego, że nie były to jedyne kalumnie, a sam The Times nie zawahał się ostatnio opublikować podobnych w swojej wymowie, mamy zamiar ponowić nasze pismo, a także rozpocząć akcję mailową, której celem staną się wszyscy parlamentarzyści, do których adresów mailowych uda nam się dotrzeć.
Relacje przekażemy na bieżąco.
Mariusz Matuszewski
Kategoria: Mariusz Matuszewski, Publicystyka