banner ad

Oświadczenie Redakcji w sprawie Alfiego Evansa

| 27 kwietnia 2018 | 6 komentarzy

Nie wiemy, czy ktokolwiek usłyszy lub przeczyta te słowa. Nie możemy ich jednak nie wypowiedzieć, gdyż zbrodnia, jakiej dokonuje się na naszych oczach, jest czynem bez precedensu.

Alfie Evans ma umrzeć. Podtrzymywanie go przy życiu nie służy – zdaniem sądu –  jego dobru, lepsze jest zagłodzenie lub chemiczne uduszenie chłopca. W celu obrony tego postanowienia postawiono na nogi znaczne siły policyjne, personel szpitala, a także zmobilizowano machinę prawną, która ma za zadanie odstraszać lub prześladować wszystkich stojących po stronie dziecka.  

Nie ma na opisanie tej zbrodni słów dostatecznie dosadnych. Niewyobrażalna jest skala degeneracji państwa, które w celu uratowania Alfiego nie musi robić w zasadzie nic (Włosi zaproponowali wszak przewiezienie go do siebie), a mimo to zdecydowało się za wszelką cenę brutalnie przeciwdziałać jakimkolwiek próbom wznowienia leczenia.

Nie łudźmy się: to jest państwo stosujące metody totalitarne, w którym prawo do życia zależy od decyzji urzędnika. A wszystko to dzieje się w szpitalu, który co rusz przegrywa pozwy dotyczące błędów w sztuce, nieraz prowadzących do zgonów.

Nie może być mowy o posłuszeństwu władzy do tego stopnia złej i zdegenerowanej. Jakkolwiek konserwatysta winien jest szanować literę prawa, to jednak są tego posłuszeństwa granice: prawo Boże i nienaruszalne prawo do życia musi być postawione znacznie wyżej od orzeczenia sędziego – aktywnego orędownika związków sodomicznych.

Alfiego trzeba uratować. Oby dobry Bóg dał mu zdrowie i oby uczynił go widzialnym cudem w otchłani cywilizacji śmierci, którą fundują nam raz po raz politycznie poprawne władze państw Starego Kontynentu. Każdy świadomy tego, w co wierzy, katolik, musi w tym boju małego, niepełnosprawnego chłopca, wziąć udział. Winniśmy widzieć w nim wezwanie do krucjaty, tu już nie ma miejsca na półśrodki.

Jeżeli pozwolimy państwu zabić dwuletnie dziecko pod pretekstem jego własnego dobra – nic już nie będzie święte. Wyłamany zostanie ostatni zamek chroniący ludzką godność i prawo do życia.

 

W imieniu redakcji:

Mariusz Matuszewski (Redaktor Naczelny)

Kategoria: Wiadomości

Komentarze (6)

Trackback URL | Kanał RSS z komentarzami

  1. Marek pisze:

    AMEN

     

  2. Marek pisze:

    AMEN, niech stanie się jasność 

     

  3. Leszek pisze:

    I jak ta krucjata ma wyglądać?

  4. Aleksander pisze:

    Alfie Evans umarł , zabity przez nieludzką machinę państwową , której to przedstawiciele mają usta przepełnione hasłami o wolności i prawach człowieka.

    My , potomstwo bratobójcy Kaina jesteśmy barbarzyńcami , bo to my wybieramy złych polityków , którzy projektują nam życie.

  5. Wieslaw Leon Lambui pisze:

    Popieram i podaje dalej na Facebook z ponizszym komentarzem:

    "W pelni podzielam to oswiadczenie.

    Ale dalej, stwierdzam, ze wiekszosc publikujacych w tym forum cechuje obrzydliwa hipokryzja.

    Tak samo, jak podajace sie za "obronczynie praw ludzkich i praw kobiet" nie ruszyly palcem w obronie palestynskiej, walczacej o wolnosc swojego kraju dziewczyny Ahed Tamimi, tak samo one i inni "aktywisci" milcza teraz w sprawie Alfie Evans.
    Nietylko milczy sie w tym forum, ale zamiast stanac w tej sprawie po stronie nawet nielubianego Rzadu, bo tutaj on mial racje interweniujac w obronie zycia Alfiego, napadali na niego w obrzydliwy, niegodny czlowieczenstwa sposob.

    TACY "POLACY" NIE ZASLUGUJA NA NIC LEPSZEGO NIZ PIS TYLKO NA BATY !

  6. Wieslaw Leon Lambui pisze:

    Poniewaz w Fcebook brak zainteresowania sprawa, opublikowalem ten post ponownie z uzupelniajacym komentarzem:

    "NIECH NA SWIECIE WSZEDZIE WOJNA, TYLKO POLSKA (WIES) SPOKOJNA !

    WODA W USTA, BUZKI W KUBELKI, MAMY LEPSZE ZAJECIA; PRZEDE WSZYSTKIM JAZGOT, JAZGOT I JESZCZE RAZ JAZGOT 1

    *******************************************************************************************

     

    W pelni podzielam to oswiadczenie.

     

    Ale dalej, stwierdzam, ze wiekszosc publikujacych w tym forum cechuje obrzydliwa hipokryzja.

     

    Tak samo, jak podajace sie za "obronczynie praw ludzkich i praw kobiet" nie ruszyly palcem w obronie palestynskiej, walczacej o wolnosc swojego kraju dziewczyny Ahed Tamimi, tak samo one i inni "aktywisci" milcza teraz w sprawie Alfie Evans.

    Nietylko milczy sie w tym forum, ale zamiast stanac w tej sprawie po stronie nawet nielubianego Rzadu, bo tutaj on mial racje interweniujac w obronie zycia Alfiego, napadano na niego za te interwencje w obrzydliwy, niegodny czlowieczenstwa sposob.

     

    TACY "POLACY" NIE ZASLUGUJA NA NIC LEPSZEGO NIZ PIS TYLKO NA BATY !

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *