Oliveira: Zamki – budowle, które odżywiają Wiarę i zapraszają do Życia Wiecznego
Dzieła Stworzenia zainspirowały [w dziejach] najbardziej wysublimowane odruchy miłości i adoracji wobec Boga, Stwórcy i Pana naszego w duszach ludzi tak wielkich, jak święty Franciszek z Asyżu.
Kiedy ludzie tworzą dzieła przepojone katolicką mentalnością, delikatnie inspirowane przez łaskę, w rezultacie osiągają to, co wielki włoski poeta Dante Alighieri nazywał "wnukami Boga" – ponieważ są one "dziećmi" dzieci Bożych. Prace te mogą wywoływać w nas podobne [do tych odnoszących się do Stworzenia] odczucia zachwytu . Ponieważ człowiek posiada ciało i żyje na ziemi pośród przedmiotów materialnych, takich jak budynki, mosty i drogi, zawsze pozostaje w stałym kontakcie z nimi.
Faktycznie, kiedy owe przedmioty przepojone są duchem katolickim, umożliwiają człowiekowi przebywanie w ciągłym kontakcie z dziełami sakralnymi, które stopniowo i z czułością opowiadają mu o radości wiecznej błogości. Powyższe spostrzeżenia są prawdziwe także wobec zamków, które powstały w epoce światła – w średniowieczu, w czasie kiedy "duch Ewangelii przesiąknął wszystkie instytucje" – jak to ujął papież Leon XIII. Zauważmy: czy nie jest prawdą, że wiele osób dzisiaj skorzystałoby, zamiast patrzeć na teraźniejsze, proste i nowocześnie zimne budynki, będąc w stanie podziwiać budowle wzniesione w innym duchu?
Kto jest bardziej cywilizowany?
1) niepiśmienny chłop, który często odwiedza swoje regionalne zamki i uczy się w jaki sposób je podziwiać, kochać i szanować czy …
2) osoba mieszkająca w warunkach dzisiaj dość powszechnych, która uczy się w szkole czytania, pisania, arytmetyki i po części geografii, ale jedyny lokalny kontakt, którego doświadcza to kontakt z miejscowymi biurokratycznymi instytucjami administracyjnymi i poborcami podatków, nie dopuszczającymi do siebie nawet idei Boga?
Czyż nie jest zatem prawdą, że pomimo swojego analfabetyzmu osoba która wie jak odebrać istotę tych średniowiecznych zamków i budowli pojmuje rzeczy, w tym rzeczy Boże, dogłębiej od osoby wykształconej, która nie jest w stanie ich w pełni docenić? Idąc dalej musimy więc przyznać, że istnieje także inna od ogólnie przyjętej, forma analfabetyzmu, forma bardzo nowoczesna.Nie polega ona na nie możności czytania i pisania; mówimy o analfabetyzmie ducha, który wyłącza ludzką umiejętność podziwiania piękna i cud sztuki, kultury i cywilizacji chrześcijańskiej.
Plinio Corrêa de Oliveira
Tłumaczył: Arkadiusz Jakubczyk
Kategoria: Arkadiusz Jakubczyk, Inni autorzy, Myśl, Religia