Nowy podatek od mieszkań. Rząd pracuje nad przepisami
Rząd pracuje nad npwym podatkiem. Mieliby nim być obciążeni właściciele niewykorzystanych mieszkań, trzeciego i każdego kolejnego. Pustostany w Polsce stanowią 11 proc. wszystkich lokali mieszkalnych. Wicepremier Piotr Uściński z ministerstwa rozwoju już prowadzi rozmowy na temat nowego podatku.
W kasie państwowej zaczyna brakować pieniędzy na wydatki socjalne, więc w naturalny sposób rząd wrócił do dawnego pomysłu i po cichu go realizuje. – Taki podatek miałby uderzyć w mieszkania stojące odłogiem, przez co zniechęciłby zamożniejszych nabywców do skupowania lokali oraz udostępnił tę pulę tym, którym mieszkanie byłoby rzeczywiście potrzebne – Money.pl przytacza słowa makroekonomisty, Marka Lechowicza. Miałby zniechęcić zamożniejszych Polaków do skupowania mieszkań.
Podobny podatek grozi od 2025 roku właścicielom w Niemczech, a w Wielkiej Brytanii obowiązuje on odnośnie do każdego mieszkania lub domu niebędącego ich głównym miejscem zamieszkania.
AS
money.pl
Kategoria: Aleksandra Solarewicz, Wiadomości
Więc lepiej nie… niech będzie jak było. „Brzytwa Ockhama„ – „nie mnożyć bytów ponad potrzebę„… i więcej wolności podatkowej, każdej, bo strach się bać i żyć!
Jeśli będę mieć problem z lokatorem, zdewastuje mieszkanie, nie opłaci mediów to oczywiście moja sprawa. Tylko wtedy.