Karol von Habsburg przeciwko prawu, które krzywdzi cesarską rodzinę
Karol von Habsburg popiera kandydaturę swojego krewnego Urlicha von Habsburga na urząd prezydenta Austrii i będzie walczył o zmianę prawa krzywdzącego ród cesarski. Chodzi o paragraf wpisany do austriackiej konstytucji w 1920, który zabrania członkom obecnego lub byłego domu rządzącego kandydowania w ojczyźnie na ten właśnie urząd.
Potomek ostatniego cesarza wypowiada się w imieniu 600 członków rodu: "My, Habsburgowie, czekaliśmy już nazbyt długo i wskazywaliśmy, że prawo to jest anachroniczne. Podczas ostatniej reformy konstytucyjnej okazało się, bez żadnych wątpliwości, że miejsce tego "habsburskiego" prawa jest w koszu na śmieci". Urlich von Habsburg, którego kandydatura na urząd prezydencki zgłaszana jest już od 2009 roku, próbował już dochodzić praw Habsburgów przed austriackim Sądem Konstytucyjnym, ale bezskutecznie. Zapowiada odwołanie się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Znalazł już polityczne wsparcie u działaczy… Zielonych (był rzecznikiem prasowym partii na szczeblu okręgowym, w Karyntii) i Wolnościowej Partii Austrii. – Zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby mu pomóc – zapowiada Karol von Habsburg, prezes Unii Paneuropejskiej w Austrii i europoseł z ramienia ludowców.
AS/ stadt-wien.at; fot. J. Korom/ Wikipedia
W austriackiej Konstytucji napisano, że wszyscy są równi, ale to jest, jak by to powiedzieć, inna równość. Równiejsza.
Uzupełnienie:
Czytelnik zwrócił nam uwagę, że news nieaktualny, gdyż w tegorocznych wyborach Urlich von Habsburg nie startuje (poparł inną kandydatkę). Oryginalny artykuł, który przetłumaczyliśmy, opatrzony był datą maj 2016 – cóż, widocznie austriacka redakcja w ten sposób "odświeża" treść strony.
Kategoria: Wiadomości
"Urlich von Habsburg, którego kandydatura na urząd prezydencki zgłaszana jest już od 2009 roku, próbował już dochodzić praw Habsburgów przed austriackim Sądem Konstytucyjnym, ale bezskutecznie. Zapowiada odwołanie się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka."
Bł. cesarz Karol i cesarz Franciszek Józef przewracają się w grobach. Jak można tak bardzo upodlić własny ród i Wielką Sprawę dla wątpliwej posadki w demoliberalnym półświatku?