Kardynał zaangażowany
Kardynał Peter Turkson, prefekt Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, podczas jednego ze spotkań, wyraził swoją opinię na temat nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Postawy kardynała nie można określić jako dyplomatycznej. Purpurat z zadowoleniem stwierdził, iż w Stanach pojawiają się głosy przeciwne nowej administracji, które stoją „w wyraźnej opozycji” do stanowiska zajmowanego przez prezydenta Trumpa. Kard. Turkson w końcu wyraził nadzieję, iż Kościół w Stanach zacznie „akcje lobby” (w domyśle: przeciwko nowej administracji). Co ciekawe, episkopat amerykański nie jest zainteresowany prowadzeniem akcji przeciwko nowemu prezydentowi. Zdecydowana większość hierarchów woli budować pozytywne relacje z Białym Domem, co pozwoli na obronę najważniejszych wartości w amerykańskim społeczeństwie.
Źródlo: http://www.ilfoglio.it/chiesa/2017/03/30/news/vaticano-chiesa-immigrazione-cardinale-turkson-lobby-contro-trump-127919/
Kategoria: Wiadomości
Ten prezydent może sprawić,że rocznie nie będzie się zabijać 900 tys.nienarodzonych dzieci.Już wykonał kroki w tym kierunku.Protestujący w całym kraju przeciwko prezydentowi elektowi byli dobrze opłacani przez Planned Parenhood,która rocznie dostaje z budżetu 500 mln $.Z kolei wiceprezydent jest wspaniałym człowiekiem,który bierze udział w March For Life.Jak kardynał może występowac przeciwko temu rządowi? Takiego człowieka nie powinno się nazywać kardynałem,powinien być w ogóle poza Kościołem.