Tragiczna sytuacja Kościoła w Holandii
W ostatnim wywiadzie z gazetą De Gelderlander, kardynał Wim Eijk, Arcybiskup Utrechtu, przyznał, że obecny stan Kościoła w Holandii nie odzwierciedla nawet najgorszych jego przewidywań z przeszłości… jest gorzej.
W 2014 roku Kardynał Eijk szacował, że do 2028 roku pozostanie w Archidiecezji Utrechckiej od 20 do 30 parafii. Obecnie twierdzi, że za 10 lat w jego archidiecezji nie zostanie więcej niż 10-15 kościołów, w których odprawiana będzie Msza św. Obecnie z 3,5 mln osób deklarujących wiarę katolicką w Holandii, na niedzielną Mszę św. uczęszcza około 173,5 tys. To mniej niż 5%, przy czym uczęszczania na niedzielną Mszę nie należy równać z cotygodniowym uczestniczeniem we Mszy. W wielu parafiach Msza odprawiana jest w dłuższych odstępach czasowych.
Za: KatholiekNieuwsblad.nl
(KK)
Od redakcji: Stan Kościoła w Holandii nie ma szans na poprawę. W tym momencie mamy do czynienia z kolejnym pokoleniem Holendrów, które ma wbijane do głowy, że Kościół winien był zbrodni, prześladowań i powstrzymywania nauki. Dziś Kościół kojarzony jest z pedofilią i próbą utrzymania tego, co pasuje do społeczeństwa Holandii jak pięść do nosa. Dziesiątki lat propagandy i zaprzestanie walki o dusze po Vaticanum II zbiera swoje żniwo.
Kategoria: Wiadomości
Do Polski też kiedyś przyjdzie postęp.