Rosja odcięła. Brak gazu w kilkunastu polskich gminach
Kolejne polskie gminy nie mają gazu – podaje portal Wirtualna Polska. To efekt odcięcia dostaw przez rosyjską firmę Novatek Green Energy Sp. z o.o. Dzisiaj zgłosiła problem gmina Łeba w województwie zachodniopomorskim. Gazu nie mają też Cegłów, położony na Mazowszu, Mieścisko w powiecie wągrowieckim, Zagórów w powiecie słupeckim, a zagrożone odcięciem są kolejne.
Gmina Łeba poinformowała mieszkańców poprzez media społecznościowe, gdzie podano: "Gmina Miejska Łeba robi wszystko, aby jak najszybciej gaz popłynął do mieszkańców miasta. Należy jednak zaznaczyć, że powyższe nie jest spowodowane działaniami miasta, a m.in. wpisaniem w dniu 25 kwietnia 2022 roku firmy OAO Novatek na listę osób i podmiotów, o której mowa w art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 13 kwietnia 2022 roku o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego". Toczą się narady na poziomie wojewódzkim i ministerialnym.
Portal Wirtualna Polska, powołując się na Radio Zet, dodaje, że bez ciepłej wody i ogrzewania jest teraz około 250 gospodarstw w mazowieckiej gminie Cegłów. Novatek kieruje do gmin pisma, gdzie wyjaśnia brak możliwości dostaw z racji wystąpienia zdarzenia siły wyższej. Koncern informuje, że umieszczenie tej spółki na liście podmiotów objętych sankcjami jest "niczym nieuzasadnione i całkowicie bezpodstawne". Tymczasem związane umowami z Novatekiem są inne gminy w Polsce, m.in. Kałuszyn, Lubień Kujawski i Żuromin.
Pytanie, dlaczego zagrożone gminy nie zostały uprzedzone o wpisaniu ich dostawców gazu na listę objętych sankcjami? Pełnomocnik rządu ds. uchodźców, Paweł Szefernaker, tłumaczy, że nie było to możliwe, bo "decyzje dotyczące firm wpisanych na listę przedsiębiorstw objętych sankcjami zapadały w sposób niejawny. Tych decyzji nie można było wcześniej ogłosić". MSWiA zapewnia, że podjęło starania, aby jak najszybciej wznowić dostawy gazu do gmin.
AS
wp.pl
Musimy przyspieszyć zieloną transformację. Najpierw będziemy mieli zielone ludziki, a potem pójdzie samo…
Kategoria: Aleksandra Solarewicz, Wiadomości
Małe sprostowanie. Łeba leży w województwie pomorskim, nie zachodniopomorskim. Wiem to doskonale, bo okolice Łeby to rodzinne strony mojej mamy.
Gdzie są obiecywane przez rząd dostawy gazu? Nie zapłacili? Czy to było zwykłe kłamstwo?