Katolickie kobiety – księża?
Wydaje się, że dyskusja o kapłaństwie kobiet nie tylko rozszerza się na Kosciół Katolicki w sferze werbalnej. Rewolucja w sposób fizyczny zaczęła już wżerać się w tkankę winnicy Pańskiej. Otóż okazuje się, że w roku 2002, w Niemczech, przy zachowaniu ścisłej tajemnicy, dwóch niemieckich biskupów wyświęciło 7 kobiet do stanu kapłańskiego. Tych siedem kobiet dokonało ordynacji (sic!) kolejnych – doszło więc do swoistego efektu domina. Obecnie jest ich podobno około 100, a same siebie określają jako ruch Roman Catholic Womenpriests.
Ostatnie wydarzenie tego typu miało miejsce w czerwcu 2013 w amerykańskim stanie Maryland.
W sposób oczywisty jest to jawne złamanie zasad panujących w Kościele. Zgodnie z prawem kanonicznym tego rodzaju przejawy samowoli nie mogą być uznane za ważne. Zastanawia jednak, dlaczego Kościół jednoznacznie nie nałożył na te osoby ekskomuniki. Wahanie zarówno poszczególnych episkopatów, jak i Watykanu, budzi niepokój i z każdym dniem umacnia trwających w błędzie w przekonaniu, że czynią słusznie.
MM
Za: http://www.npr.org/2011/06/12/137102746/women-priests-defy-the-church-at-the-altar
Kategoria: Wiadomości
Zgodnie z obowiązującym Kodeksem Prawa Kanonicznego za „usiłowanie wyświęcenia kobiety”, popada się w karę latae sententiae zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej. Jest to przypadek dodany do „spisu kar latae sententiae” w 1983 r. przez bł. Jana Pawła II.
troche raczej sie to nie ma do 1 list Tymoteusza, rozdzial 3 ….. i sami odpowiedzmy sobie na pytanie czy wiara katolicka jest prawdziwa??
Jak pisał ksiądz Xavier Leon Dufour w "Słowniku Nowego Testamentu" (z imprimatur) pod hasłem "posługa" każdy wierny bez względu na płeć może być powołany do posługi (diakonisa Febe Rz 16,1 – 2) choć brak danych by w czasach apostolskich jakaś kobieta była biskupem.
trzeba wiedzieć że "latae sententiae" znaczy automatycznie, bez potrzeby nakładania tej klątwy