Brytyjski kontrwywiad (MI5) zamieszany w skandal pedofilski!
Brytyjska agencja kontrwywiadowcza MI5 została oskarżona o udział w aferze pedofilskiej w Północnej Irlandii. Dzisiaj (tj. 17 luty 2015) sąd w Belfaście wysłucha skargi złożonej przez ofiary skandalu pedofilskiego, który miał miejsce w ośrodku wychowawczym Kincora Boys' Home w tym samym mieście.
Sprawa ujrzała światło dzienne w latach 80-tych XX wieku, pomimo, że wiedziano o niej znacznie wczesniej. Do samego molestowania miało dochodzić od wielu lat, a nawet dekad, przy czym miało ono być systematycznie tuszowane przez lokalne władze. Istnieją także bardzo poważne podejrzenia co do tego, że brytyjski kontrwywiad MI5 blokował policyjne dochodzenie w tej sprawie. Powodem miało być chronienie działań operacyjnych, prowadzonych przez MI5 w Belfaście. Ofiary twierdzą także, że były wielokrotnie zabierane poza ośrodek, gdzie były zmuszane do czynów seksualnych z innymi mężczyznami. Z dokumentów sądowych wynika, że służby bezpieczeństwa (ang. security forces) były w pełni świadome całej sprawy – celowo do niej dopuszczały oraz chroniły osoby w nią zamieszane.
Gary Hoy – jedna z już dorosłych ofiar afery pedofilskiej – stwierdził, że służby specjalne nie mogą mieć prawa do tego typu rzeczy. Uważa także, że wszystkie szczegóły skandalu muszą zostać upublicznione. Pan Hoy został umieszczony w zakładzie wraz ze swoim młodszym bratem w latach 70-tych XX-w.
cs/theguardian.com
Kategoria: Wiadomości
