Szwedzki miliarder: Zbudujmy jedno wspaniałe państwo skandynawskie!
Norweski właściciel sieci hoteli, miliarder Petter Stordaler, wezwał państwa skandynawskie, by zjednoczyły się i stworzyły jeden naród. "Około 10 milionów ludzi mieszka w Szwecji. Dalszych 5 milionów w Danii i 5 milionów w Norwegii. 20 milionów to naprawdę dobra grupa, by móc skutecznie sprzedawać samoloty, samochody, wdrażać innowacje" – mówił entuzjastycznie – "pomyślcie o nowym, fantastycznym państwie, jakie byśmy stworzyli razem".
Stordaler bardzo ceni Szwedów za ich zradność i innowacyjność, które – jego zdaniem – świetnie będą się uzupełniały z norweską sympatią do przygód. Unia państw skadynawskich byłaby, jak to ujął, receptą na sukces. W mediach społecznościowych ozwały się głosy za referendum i ku stworzeniu Federacji Nordyckiej, jak też opinie negatywne. Relacje szwedzko-norweskie są skomplikowane, co wynika między innymi z historii. Nie wydaje się, żeby Norwegia, państwo, które oddzieliło się od Szwecji i zyskało niepodległość u początku XX wieku, miało z niej ochotę rezygnować po 100 latach.
AS/ thelocal.se
Już nie wystarcza waląca się Jedna Wspólna Europejska Ojczyzna, ani rosnący w siłę Kalifat Szwedzki… eee… to jest rosnąca otwartość na Afrykę. "Czeba" nowego superpaństwa.
Kategoria: Aleksandra Solarewicz, Prawa strona świata, Społeczeństwo, Wiadomości