banner ad

Abp Giuseppe kard. Siri

| 2 maja 2013 | 3 komentarze

Siri25 lat temu, 2 maja 1989 roku zmarł w Genui, w wieku 82 lat, Abp Giuseppe kard. Siri, duchowny i doktor teologii; prezbiter od 1928 roku, w wieku 38 lat został bpem pomocniczym, a w 1946 roku – arcybiskupem Genui; w 1953 roku wyniesiony przez papieża Piusa XII do godności kardynalskiej (1982-89 – protoprezbiter w Kolegium Kardynalskim); od 1958 do 1965 – przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch; jako metropolita Genui znany był z zaangażowania społecznego; jeden z najpoważniejszych papabili (swoim następcą widział go sam Pius XII) podczas konklawe w 1958, 1963 i (dwukrotnym) 1978 roku: według „Siri thesis” (popieranej m.in. przez o. Malachiasza Martina) został faktycznie wybrany papieżem 26 X 1958 o godz. 18.00 (kiedy nad Kaplicą Sykstyńską ukazał się biały dym, a spiker Radia Watykańskiego ogłosił habemus papam) i zamierzał przyjąć imię Grzegorza XVII, lecz zrezygnował bądź został zmuszony do rezygnacji przez frakcję progresistowską pod pretekstem, że wybór tak konserwatywnego papieża zaszkodzi katolikom w krajach komunistycznych lub zaszantażowany groźbą schizmy; analogiczna sytuacja miała nastąpić w 1963 oraz 1978 roku; sam Siri nie potwierdzał oficjalnie tej wersji, lecz w 1985 roku oświadczył odwiedzającej go grupie tradycjonalistów, że jest związany tajemnicą; po ukończeniu 80 roku życia (1986) roku utracił prawo do udział w konklawe a w 1987 złożył rezygnację z urzędu arcybiskupa, która została przyjęta.

 

prof. Jacek Bartyzel

 

Kategoria: Kalendarium

Komentarze (3)

Trackback URL | Kanał RSS z komentarzami

  1. katolik pisze:

    Jeżeli faktycznie iał być papieżem do dlaczego złożył homagium Janowi Pawłowi II ?

  2. Jacek Bartyzel pisze:

    Proszę "katolika" o czytanie ze zrozumieniem: wg "Siri thesis" został wybrany, ale zrezygnował, więc cóż w tym dziwnego, że złożył hołd temu, który nie zrezygnował?

  3. melchior pisze:

    Książę Scortesco, pionier tradycji, był żarliwym wielbicielem arcybiskupa Lefebvre’a. Był byłym ambasadorem Rumunii i kuzynem dwóch członków szlachetnej Gwardii Watykanu, w tym księcia Borghese’a, prezesa tej Gwardii i odpowiedzialnego za opiekę nad konklawe w latach 1958 i 1963. Książę Borghese miały zapewnić, żeby żadna komunikacja ze światem zewnętrznym nie była możliwa. W 1976 roku książę Scortesco opublikował następujący list (tłumaczymy z angielskiego Introibo ponieważ nie mamy śladów tego na Internecie w języku francuskim.):
    „W przypadku Jana XXIII (1958) i Pawła VI (1963), była komunikacja ze światem zewnętrznym. W związku z tym, wiadomo było, że odbyło się kilka rund głosowania w pierwszym konklawe [1958], co doprowadziło wyboru kardynała Tedeschiniego; i drugim [1963], [które doprowadziło do wyboru] kardynała Siri. ”
    [red.: kardynał Tedeschini został wybrany w 1958 r. po tym jak zastraszony groźbami kardynał Siri, zrezygnował z tiary.] cf. Paul L. Williams, w pierwszej partii tego artykułu.
    Wkrótce po opublikowaniu tego listu, w dniu 4 września 1976 roku znaleziono księcia Scortesco zamordowanego, żywcem spalonego w jego łóżku. Zapłacił życiem za to oświadczenie, co dowodzi jego prawdziwości.
    Inne pisma księcia Scortesco wspomnają, że ludzie „z zewnątrz”, z którymi kilku kardynałów miało kontakty było członkami loży B’nai Brith (masoneria żydowska). Omówimy to bardziej szczegółowo przy konklawe, które wybrało Pawła VI.

    http://zniepokalana.blogspot.com/2013/08/czy-papiez-jest-ofiara-1-elekcja-jana.html

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *