Hymn Wielkiej Brytanii usuwany z londyńskich uczelni jako zbyt prawicowy?
Brytyjskie zaślepienie polityczną poprawnością nie jest niczym nowym, jakkolwiek przyznać trzeba, że niektóre inicjatywy ciągle zaskakują.
Czy na przykład brytyjski hymn (God Save the Queen) może zostać usunięty z uroczystości wręczenia dyplomów na londyńskim uniwersytecie z powodu zarzutu o związek ze "skrajnie prawicową ideologią"? Otóż – może, taki wniosek jest właśnie rozpatrywany.
Sprawa pojawiła się w polu zainteresowania opinii publicznej za sprawą niejakiego Mohameda Abdullahi, studenta geografii i członka King’s College London Students’ Union. Domaga się on wykreślenia hymnu z uroczystości z uwagi na to, że – jak argumentuje – pieśń ta jest przestarzała i nie odzwierciedla globalnych wartości. W swoim poście na Facebooku Abdullachi kontynuuje: "W związku ze wzrostem skrajnie prawicowego nacjonalizmu w Europie i dziedzictwem Imperium Brytyjskiego jest to po prostu gówniane (…)". Po czym kontynuuje: "Po prostu – pieprzyć państwo narodowe". Koniec cytatu.
Jakkolwiek trudno w to uwierzyć, postulat ów spotkał się z poważnym potraktowaniem przez władze uczelni, które deklarują wsłuchanie w głos studentów i rozpoczynają konsultacje zmierzające do ustalenia które elementy ceremonii zostawić, a które winny być usunięte.
Za: express.co.uk
(MM)
Kategoria: Wiadomości
