banner ad

gen. Miguel Miramón

| 19 czerwca 2017 | 0 Komentarzy

19 czerwca 1867 roku zginął rozstrzelany w Cerro de las Campanas (Querétaro), w wieku 34 lat (ur. 29 IX 1832), gen. dyw. Miguel [Gregorio de la Luz Atenógenes] Miramón y Tarelo, dowódca i polityk konserwatywny, najmłodszy generał i najmłodszy prezydent w historii Meksyku; pochodził z arystokratycznej rodziny lotaryńskiej, której tytuł markiza nadał późniejszy cesarz rzymsko-niemiecki Franciszek I; urodził się jako syn pułkownika, który zmusił marzycielsko usposobionego syna do wstąpienia do szkoły wojskowej w 14 roku życiu; nadspodziewanie okazał wybitne zdolności militarne, które ujawniły się zwłaszcza podczas wojny domowej w latach 1857-60(zw. też wojną o reformę albo wojną trzyletnią, a przez konserwatystów – „wojną przeciw demagogii i w obronie cywilizacji chrześcijańskiej”) pomiędzy liberałami a konserwatystami, nazywającymi go „młodym Machabeuszem” (el joven Macabeo), „geniuszem opiekuńczym” i „palcem Bożym”; w okresie dwuwładzy został tymczasowym prezydentem (2 II 1859 – 24 XII 1860) Meksyku, panującym nad stolicą, podczas gdy „wędrujący” rząd „meksykańskiego Robespierre’a” – Benita Juáreza urzędował na ogół w Veracruz; po przechyleniu się szali na rzecz liberałów musiał opuścić kraj, udając się via Kuba do Francji; po ustanowieniu Drugiego Cesarstwa, wraz z uprzednio wygnanym przez liberałów prymasem Meksyku – abp. Pelágiem de Labastidą (1816-1891), powrócił w lipcu 1863 do Meksyku, lecz nie ufający mu (z racji jego zdecydowanie konserwatywnej postawy) cesarz Maksymilian I wysłał go na studia wojskowe do Niemiec; ponownie powrócił – kierując się poczuciem obowiązku i honorem – w 1866, kiedy sytuacja militarna cesarstwa stała się już beznadziejna; ogromnym wysiłkiem zorganizował ostatnią armię wierną cesarzowi i pomimo przeważających sił wroga  utrzymał twierdzę w  Querétaro aż do 15 V 1867, kiedy to padła ona wskutek zdrady płk. Miguela Lopeza; ranny w twarz podczas zdobywania placu, zdołał uciec i schronić się w domu lekarza o nazwisku Licea, który przez dwie godziny torturował go udając, że próbuje usunąć kulę, faktycznie czekając aż zostanie odnaleziony i schwytany przez siły liberalne; skazany na śmierć, został rozstrzelany wraz z cesarzem i gen. T. Mejíą; umarł przebaczając swoim egzekutorom; prawica meksykańska (zwłaszcza synarchiści) widzi w nim największego obok Augustyna I Iturbide bohatera narodowego Meksyku.

 

Prof. Jacek Bartyzel

 

Kategoria: Jacek Bartyzel, Kalendarium

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *