Czy UK wycofa się z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka?
W Wielkiej Brytanii nie milknie debata nad opuszczeniem Unii Europejskiej, a już nowa, dotycząca wycofania się z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, nabiera rozpędu.
Gavin Barwell – deputowany z ramienia Partii Konserwatywnej – sugeruje, że skoro Wielka Brytania musi dostosować się do wyroków Trybunału, których nie respektuje ani brytyjski rząd, ani brytyjscy obywatele, to jego kraj powinien najzwyczajniej wycofać się z Konwencji.
"Wielu z mojego okręgu wyborczego sugeruje mi, aby rząd najzwyczajniej zignorował decyzje Trybunału, z którymi się nie zgadzamy. Co z tego, jeśli nas ukarzą?" – pisze w portalu TheTelegraph.co.uk Barwell. Sędzia Spielmann z Europejskiego Trybunału Praw Człowieka ostrzega jednak przed takim rozwiązaniem. Stwierdza, że decyzje Trybunału muszą być przestrzegane, w przeciwnym razie stanowić to będzie naruszenie praworządności, będącej podstawową zasadą demokracji.
Gavin Barwell przekonuje, że ostateczna decyzja dotycząca prawa obowiązującego na Wyspach Brytyjskich należy do samych obywateli – a nie do brytyjskich czy europejskich sędziów. Podkreślił, że jeśli brytyjski sąd orzeknie, iż rząd złamał prawo, rząd będzie musiał to uznać. Jednak stworzy to okazję do przedstawienia parlamentowi danego zapisu w celu jego poprawienia. – Jeśli więc Wielka Brytania nie może przekonać Rady Europy do swojego stanowiska, to powinna najzwyczajniej zerwać Traktat – mówi Barwell.
CS.
Źródło: http://www.telegraph.co.uk/news/politics/conservative/10104656/How-Britain-could-leave-the-ECHR.html
Kategoria: Wiadomości
