banner ad

Wojciech Sumliński: Niebezpieczne związki Andrzeja Leppera

| 25 czerwca 2017 | 4 komentarze

Dziennikarz śledczy, Wojciech Sumliński, opisuje wszystko to, co jest na tyle trudne i niewygodne, że wielu wolałoby o tym nie wiedzieć. Taka też jest książka Niebezpieczne związki Andrzeja Leppera. Były wicepremier, przewodniczący populistycznej partii Samoobrona RP, Andrzej Lepper, to postać barwna i trudna do jednoznacznej oceny. Jednak okoliczności jego tajemniczej śmierci to temat godny opisania nie ze względu na krystaliczną prawość Leppera, ale raczej głęboką czerń charakterów, które za tą śmiercią stały.

 W książce Sumlińskiego nie chodzi o tanią sensację, o robienie kariery na czyimś grobie. Ta książka ma za zadanie przybliżyć nas do prawdy o tej tajemniczej śmierci. Po co to konserwatyście? A chociażby po to, aby wyrwać go z bezczynności, gdyż wielu z nas uważa, że obecny system jest tak zły, że nie należy się zbliżać do niego w jakimkolwiek celu. To zaniedbanie skutkuje tym, że zło ma wolną rękę w działaniu. Złem w akcji są osoby, które stoją za śmiercią Leppera i tuszowaniem jej okoliczności. Autor daje do zrozumienia, że te osoby, to, w pewnym czasie, jedne z najwyżej postawionych w naszym państwie. A to wiedza bardzo ważna, bo otwiera konserwatyście oczy na to z czym ma stanąć do walki i jak to jest potężne. Jeśli konserwatysta chce coś zmienić w Polsce, musi wiedzieć przeciwko komu staje do walki. Lepper widocznie źle ocenił swoje szanse w starciu ze złem i zapłacił za to wysoką cenę.

Książka opowiada o drodze, która doprowadziła Leppera do przykrego końca, które media opisały jako samobójstwo, powieszenie. Czemu mediów nie zainteresował brak odcisków palców Leppera na krześle i linie, które miały posłużyć Lepperowi w dokonaniu tego strasznego czynu? Czy „wschodnie kontakty” Leppera miały z tą sprawą jakiś związek? Co się działo nad Świtezią? Ilu i czyich agentów było wokół Leppera? Komu najbardziej mogły zaszkodzić działania Andrzeja Leppera? Te i wiele innych kwestii zostało przez autora opisanych tak, jak na to pozwoliły okoliczności i możliwości jego informatorów. Jest to jednak opis wystarczająco dokładny, aby można było powiedzieć, że praca Sumlińskiego to milowy krok na drodze uświadamiania Polaków kto stał u sterów III RP i jak dalece te osoby były zdeprawowane.

Wojciech Sumliński to człowiek w najbardziej bezpośredni sposób dotknięty nieprawością III RP i tych samych mocy, które zabiły Leppera. Jest katolikiem, ojcem i mężem, zaangażowanym w wyjaśnianie okoliczności śmierci bł. ks. Popiełuszki. Chory system postkomunistycznej III RP omal nie odebrał mu życia lecz zniszczył jego część. Te doświadczenia czynią książki Sumlińskiego jeszcze tragiczniejszymi. Uświadamiają czytelnikom, że obok świata szarej codzienności istnieje śmiertelnie niebezpieczny świat, który nie cofnie się przed niczym w zwalczaniu zarówno tych, którzy mu zagrażają i demaskują, jak i tych, którzy nawet będąc jego częścią, w pewnym momencie przestaną odpowiadać interesom jego tuzów.

Wydawca: Wojciech Sumliński Reporter

Ilość stron: 367

 

Karol Kilijanek

 

Kategoria: Karol Kilijanek, Recenzje

Komentarze (4)

Trackback URL | Kanał RSS z komentarzami

  1. Konrad Rękas pisze:

    Zlitujcie się, z której strony ten analfabeta jest dziennikarzem śledczym…

  2. Karol Kilijanek pisze:

    Co pan ma na myśli?

  3. Konrad Rękas pisze:

    To co napisałem. 

  4. Karol Kilijanek pisze:

    To źle z pana myślami.

     

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *